Tych Stanisławów to ja chyba przyciągam! Najczęściej pojawiający się młodzi modele na moich sesjach właśnie takie imię noszą. Ten Stasio był w dodatku najmłodszym gościem w moim studio, który spisał się koncertowo. Było okrągłe zero awantur i foszków, a zamiast tego mnóstwo miłości i czułości, słodkich minek, grymasów i ziewków. W dodatku Karolina przyniosła na sesję piękne, ręcznie robione (przez babcię) czapeczki, których nie mogło zabraknąć w galerii. Staś wyglądał w nich przebosko!
Na tej sesji wykonałam naprawdę mnóstwo zdjęć i wiem, że Karolina z Kamilem mieli nie lada problem z wyborem zdjęć do albumu rodzinnego.
Sesja noworodkowa Stasia w studio
Na sesji noworodkowej ogromne znaczenie mają dla mnie detale. Zdjęcia małych stópek, dłoni, paluszków, które co chwila zaciskają się i wykonują mnóstwo mikroruchów. Ten mały człowiek, którego przynieśliście na sesję, rozwija się w błyskawicznym tempie, poznaje swoje ciało i jego możliwości. Jutro te stópki i rączki nie będą tak maleńkie. Jutro te minki i ziewki będą inne niż dziś. Ulotność chwili najlepiej widać po takim małym człowieku i dlatego zależy mi, aby zatrzymać ją na zdjęciach dla Was.
Sesja noworodkowa w studio pozwoli Wam cieszyć się tymi chwilami. Będziecie mogli skupić swoją uwagę na tak ważnych momentach, które łatwo przegapić w ferworze obowiązków. Dajcie sobie szansę na cieszenie się z tego okresu. Wspólnie wykonamy naturalne zdjęcia noworodkowe i niemowlęce pełne miłości i pięknych emocji.
Zapewniam, że będziecie po czasie wdzięczni sobie, że zdecydowaliście się przyjść na taką sesję.
Ściskam!
Daria ♡